Kto tworzy poezję zwykłą i niezwykłą? Drukuj

            W grudniu 2017 r. szóstoklasiści mieli za zadanie na języku polskim napisać zwykłą rymowankę do wymyślonych przez siebie rymów. Poznali wiersz o pewnym polskim muzyku. Dowiedzieli się nawet, co to są drumle…I za chwilę oni też mieli zagrać, lecz nie na instrumencie, lecz słowach. Pani Katarzyna Gorzelak udzieliła wskazówek językowych, przypomniała budowę utworu poetyckiego w postaci wiersza białego i rymowanego. I zaczęło się! Proste rymy stawały się coraz bardziej wyszlifowane, a w ich pozornej prostocie coś się działo…Niby kilka słów, a ile obrazu do wyobrażenia dają… Taki zwykły rym, czasem nieco nowe słowo (neologizmów co niektórzy bardzo chętnie używali – ale takich- stworzonych przez siebie), trzy krótkie strofki, a na nowo można coś odkryć, rozwiązać zagadkę słowną(czyli…poetycką przenośnię). Niektórzy połknęli bakcyla. Poczytajcie ich „czułe” rymy. Inspiracją był wiersz „Joszko Broda”. Uczniowie nucili piosenkę o lirycznym bohaterze, który patrzy na rzeczy zwykłe niezwykle. Łatwo zgubić, nie zauważyć w otaczającym nas świecie tego, co naprawdę ważne. Poezja rządzi się swoimi prawami! Może być niczym różewiczowski wiersz – bez interpunkcji; nie wymaga barwnych opisów i dialogu- jak w prozie; a ponadto w niewielkiej ilości słów kryje się łamigłówka dla każdego, kto spróbuje się jej przyjrzeć i rozgryźć…. Pewnie niektórzy stwierdzą: „To nie dla mnie…”. Tak jest najprościej, ale czy nie lepiej się przekonać, czytając twórczość szkolnych kolegów?

Katarzyna Gorzelak

Poznaj wiersze uczniów klasy VIa